O d w i e l o r y b i a n i e
czyli Mama Kangurzyca się odchudza...
wtorek, 29 stycznia 2013
Lepiej mi :)
Odkąd (prawie) codziennie choć troszkę ćwiczę, czuję się jakoś lepiej.
Lżej.
Mniej ociężale.
To też jest motywacja :)
1 komentarz:
Unknown
29 stycznia 2013 13:50
No i o to uczucie chodzi :) Po to właśnie się ćwiczy :D
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
No i o to uczucie chodzi :) Po to właśnie się ćwiczy :D
OdpowiedzUsuń