...czyli dieta "Mniej Żryj", zwana również dietą ŻP, czyli "Żryj Pół".
Skuteczna niewątpliwie, tylko niestety uciążliwa, jak każda inna. Zwłaszcza dla kogoś, kto po prostu lubi jeść.
Ja lubię. Uwielbiam! I apetyt mi dopisuje, heh...
Czyli podstawowy problem to odwrócenie uwagi od dokuczliwego uczucia głodu.
Albo zabicie apetytu.
Albo skuteczne zapchanie się czymś sycącym a mało kalorycznym.
Ale o tym jutro. Dziś zastosuję jedną ze skutecznych metod - iść spać. We śnie nie czuje się głodu ;)
Swoją drogą, nigdy nie miałam potrzeby nocnego buszowania po lodówce. Na szczęście ;)
hahaaha odwielorybianie :) niezle ja moglabym ci polecic z wlasnego doswiadczenia kopenhaska. Przez 13 dni pijesz mnostwo wody jesz rybki glownie dorsz a i wolno a nawet trzeba pic kawe. Ja schudlam 9 kg tu masz zasady http://www.kopenhaska.info.pl/zasady.html
OdpowiedzUsuńNiestety, kopenhaska odpada, bo ja w ogóle nie piję kawy, a tu widzę jest ona obowiązkowa... Zresztą znam siebie - nie wytrzymałabym... :/
UsuńFaktycznie bardzo ciężka jest ta dieta. Płakałam na niej nie jeden raz, ale jednak działa.
OdpowiedzUsuńW sumie jednak są lepsze sposoby na schudnięcie ;)